Działania Chelsea nie spodobały się w UEFA. Duże zmiany w przepisach nadchodzą

fot. Raketir / Shutterstock.com
Piotr Różalski
Źródło: The Times

UEFA niesie się z zamiarem wprowadzenia limitu okresu obowiązywania kontraktu przy nawiązywaniu współpracy z nowymi piłkarzami przez europejskie kluby - pisze „The Times”.

Plany związane ze zmianami w regulaminie są podyktowane ostatnimi działaniami Chelsea na rynku transferowym. Od momentu przejęcia klubu przez amerykańskiego biznesmena Todda Boehly'ego wraz ze spółką Clearlake Capital nowym nabytkom proponuje się umowy z bardzo długim okresem obowiązywania.

Kontrowersje u oficjeli Europejskiej Unii Związków Piłkarskich wywołała struktura współpracy londyńczyków między innymi z Mychajło Mudrykiem, sprowadzonym z Szachtara Donieck za 100 milionów euro przy założeniu kompletnej wypłaty pakietu bonusowego.

Wydatki poczynione przez Chelsea w dwóch ostatnich oknach sięgają niewyobrażalnych sum. Na dziś wynoszą one aż 460 milionów euro. Londyńczycy znaleźli jednak sposób, aby wszystko mieściło się w ramach Finansowego Fair Play.

Trzymając się przykładu z Mudrykiem, kontrakt został zawarty aż na osiem i pół roku, aby odpowiednio zamortyzować poczynione koszta w rachunkach księgowości. Rozbijając kwotę na raty, za roczne wyliczenie „The Blues” wpiszą w rubrykę niespełna 11 milionów euro.

Zgodnie z zapowiedziami „The Times” UEFA szykuje jednak przepisy, aby zapobiec takim zabiegom. Powinny one wejść w życie wraz z początkiem następnego okna transferowego.

Bazowy limit zawierania umowy z nowym zawodnikiem ma wynieść co najwyżej pięć sezonów.

FIFA ma uregulowany ten temat w niewystarczającym dla europejskich klubów stopniu - nakazuje maksymalnie pięcioletni okres obowiązywania umowy, o ile lokalne przepisy nie pozwalają na dłuższy czas. Jako że w Wielkiej Brytanii nie ma limitu czasowego dla kontraktów, Chelsea nie musiała się przejmować regulacjami światowej federacji.

Oczywiście w myśl maksymy „prawo nie działa wstecz” Chelsea nie będzie musiała modyfikować umowy z Mudrykiem, Nonim Madueke czy Benoît Badiashile'em.

Dopóki nowe restrykcje UEFA nie zaczną obowiązywać, sześciokrotny mistrz Anglii postara się dopiąć wielki transfer środkowego pomocnika. Na radarze nieustannie znajdują się Moisés Caicedo z Brighton oraz Enzo Fernández z Benfiki.

Więcej na temat: UEFA Chelsea FC Anglia

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Niesmaczny transparent na mistrzowskiej fecie Interu Mediolan. Piłkarz AC Milanu jako... pies na łańcuchu [WIDEO] Kibice Lecha Poznań nie wytrzymali! „Gdzie jest Rumak?” Xavi nie pozwoli na jego odejście?! „Jest dla mnie kluczowym graczem” Maciej Rosołek po golu ze Stalą Mielec. Są podziękowania Arkadiusz Milik ma jasny plan na przyszłość Gonçalo Feio zadowolony z nietypowego wyboru. „Wykonał swoją rolę bardzo dobrze” Gorąco po meczu w I lidze. Kibice wtargnęli do szatni [WIDEO]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy