Przedstawiciele „Dumy Katalonii” poszukują w dalszym ciągu oszczędności, które pozwolą im ustabilizować sytuację finansową i na dopiąć wszystkie formalności związane z zatrzymaniem w swoich szeregach Leo Messiego.
Jedną z ofiar całego tego procesu może okazać się Clément Lenglet. Na taki rozwój wypadków wskazuje Gerard Romero z RAC1, który przekonuje, że FC Barcelona negocjuje przeprowadzkę obrońcy do jednego z klubów z Premier League na zasadzie wypożyczenia z zawartą obowiązkową opcją definitywnego wykupu.
Dziennikarz nie zdradził nazwy angielskiego zespołu, ale do tej pory mogliśmy w mediach przeczytać, że 26-letni zawodnik znajduje się na celowniku Evertonu czy West Hamu United, dlatego można przypuszczać, że jedna z tych ekip pracuje nad sprowadzeniem do siebie defensora.
Reprezentant „Trójkolorowych” nie był do tej pory zbyt często wymieniany w gronie kandydatów do opuszczenia drużyny z Camp Nou w przeciwieństwie do swojego rodaka Samuela Umtitiego.
W zaistniałej sytuacji nie można wykluczyć, że obaj Francuzi odejdą z „Dumy Katalonii”, która pozostałaby w takim wypadku z zaledwie czterema nominalnymi środkowymi obrońcami w kadrze w osobach Erica Garcíi, Óscara Minguezy, Gerarda Piqué i Ronald Araújo.
Trener Ronald Koeman, w przypadku braku dostania jeszcze jednego zawodnika do konkurowania z nimi, zostałby zmuszony do ich ewentualnego zastąpienia jednym z graczem z rezerw lub przesunąłby niżej Sergio Busquetsa czy Frenkie'ego de Jonga.
Lenglet trafił do Barcelony z Sevilli za 35,9 miliona euro w lipcu 2018 roku. W minionym sezonie wystąpił w 48 meczach ekipy z Camp Nou i zdobył w nich jedną bramkę.