Prawy obrońca został sprowadzony do „Dumy Katalonii” w kooperacji z Betisem z Atlético Mineiro w styczniu 2019 roku. Formalnie odpowiedzialna za jego zakup była ekipa z Camp Nou, która wyłożyła na niego 12 milionów euro, ale na mocy wypracowanego porozumienia zobowiązała się odsprzedać zawodnika zespołowi z Sewilli za 6 milionów euro i następnie odkupić go za 9 milionów euro przed startem rozpoczętego już sezonu.
W międzyczasie mówiło się wiele w mediach o tym, że FC Barcelona po dopięciu tej formalności zdecyduje się na natychmiastową sprzedaż 22-latka.
Tymczasem Emerson Royal po „drugim” zasileniu szeregów katalońskiego klubu został przez niego zgłoszony do rywalizacji w LaLidze i zdążył rozegrać trzy spotkania.
W zaistniałej sytuacji można było przypuszczać, że Brazylijczyk jednak zostanie w zespole i będzie stanowił wartościowe uzupełnienie prawej flanki defensywy w układance Ronalda Koemana.
„Duma Katalonii” nie zamykała się jednocześnie na sprzedaż obrońcy w przypadku otrzymania kuszącej oferty, a taka napłynęła do siedziby drużyny ze strony Tottenhamu, co doprowadziło do szybkiego wypracowania porozumienia między zainteresowanymi stronami.
Dzięki temu Emerson Royal przeniósł się w ostatnim dniu letniego okna transferowego do „Kogutów” za 25 milionów euro i po zaliczeniu obligatoryjnych testów medycznych związał z nowym pracodawcą do 30 czerwca 2026 roku.
22-latek będzie w nowym zespole występował z numerem 12.
Brazylijczyk jest piątym piłkarzem pozyskanym przez londyński klub. Przed nim jego szeregi zasilili Bryan Gil, Pape Matar Sarr (od razu wypożyczony do Metz), Pierluigi Gollini i Cristian Romero.