Morata od 2020 roku przebywa na wypożyczeniu z Atlético Madryt w Juventusie. Dobiegnie ono końca za sześć miesięcy. W umowie zawartej między klubami widnieje klauzula wykupu za 35 milionów euro, ale Juventus nie chce płacić „Rojiblancos” takich pieniędzy. Turyńczycy może i byliby zainteresowani dalszą współpracą z napastnikiem, ale raczej tylko w przypadku obniżenia ustalonej kwoty.
Tymczasem Moratą zainteresowała się Barcelona i według Gerarda Romero sprawa jest poważna. Z 29-latkiem kontaktował się już Xavi, a atakujący miał wyrazić chęć przenosin na Camp Nou.
Według Romeo Agrestiego Barcelonie tak bardzo zależy na ściągnięciu do siebie Moraty już zimą, że gotów jest ona zaproponować w zamian Memphisa Depaya. Z racji tego, że pierwszy z zawodników przebywa na wypożyczeniu, sytuacja jest skomplikowana i nie do końca wiadomo, na jakiej dokładnie zasadzie miałaby się odbyć transakcja. Wszystko wskazuje jednak na to, że Depay zostałby zaproponowany Juventusowi. W takim przypadku „zielone światło” na przeprowadzenie operacji musiałoby dać oczywiście jeszcze Atlético. To ono będzie miało ostatnie słowo. No chyba, że umówieni z Katalończykami turyńczycy mieliby po prostu wykupić najpierw Moratę z Madrytu.
Agresti dodaje, że Juventus może mieć wątpliwości dotyczące formy fizycznej Depaya. Holenderski napastnik leczy obecnie kontuzję uda.
27-latek trafił do Katalonii pół roku temu. W 21 występach strzelił osiem goli i zanotował dwie asysty.