48-letni biznesmen postanowił oprzeć swoją kampanię w wyborach nowego głównego sternika klubu FC Barcelona na konieczności ściągnięcia z powrotem do zespołu jego największych legend.
Wśród nich pierwsze miejsce na liście Hiszpana zajmuje Xavi. Obecny trener Al-Sadd upatrywany jest przez Víctora Fonta jako idealny kandydat na stanowisko szkoleniowca „Dumy Katalonii”.
Sam blisko 41-letni opiekun katarskiego zespołu podkreślał w przeszłości wielokrotnie, że jego nadrzędnym celem jest powrót na Camp Nou i poprowadzenie klubu do osiągania najcenniejszy sukcesów na arenie krajowej oraz międzynarodowej.
Były reprezentant kraju otrzymał już jedną propozycję objęcia Barcelony po zwolnieniu Ernesto Valverde, ale odrzucił ją ze względu na fakt, że nie chciał przejmować drużyny w trakcie rozgrywek oraz przed wyborami nowego prezydenta.
A teraz oznajmił, że nie chce mieszać się w walkę kandydatów i przynajmniej na razie nie ma w planach opuszczenia szeregów Al-Sadd.
Víctor Font nie okazał zdziwienia opublikowanym komunikatem przez Xaviego i zapewnił, że po wygraniu wyborów i tak go sprowadzi do „Dumy Katalonii”.
- Xavi przyjdzie do Barcelony, jeśli tylko wygram wybory. Jeżeli tak się nie stanie, to zapłacę za karnet każdego z socios i socias z własnej kieszeni - przyznał biznesmen i podkreślił, że były pomocnik jest także jego kluczem do zatrzymania Leo Messiego.
- Najlepszą osobą do przekonania Messiego do pozostania w zespole jest Xavi. Zna go dobrze i Leo ufa jego umiejętnościom. Będzie miał u niego miejsce i jest bardzo ważny w tym procesie. Messi jest niezastąpiony - stwierdził 48-latek.
Wybory nowego prezydenta ekipy z Camp Nou odbędą się 24 stycznia 2021 roku. Obecnie za faworyta do objęcia tej funkcji uważany jest Joan Laporta.