Od pewnego czasu trener „Dumy Katalonii” spostrzegł w zawodniku odpowiedni materiał, na którym może zostać zbudowany środek pola. Dlatego też władze notorycznie były bombardowane prośbami o zainicjowanie kontaktów z samym piłkarzem i jego klubem w kwestii przyszłego transferu.
Zubimendi to postać, która związana jest z Sociedad w zasadzie od dziecka. Urodził się w San Sebastián i od początku wykazywał swój lokalny patriotyzm.
Nie inaczej jest i tym razem. Tuż po meczu ligowym z Gironą, 23-latek dał do zrozumienia w rozmowie dla Cadena SER, że wkrótce zamierza przedłużyć kontrakt z „Biało-Niebieskimi”.
– Prawda jest taka, że harmonia w klubie jest bardzo dobra. Mam nadzieję, że dłuższa współpraca to tylko kwestia czasu – oznajmił jednokrotny reprezentant Hiszpanii.
– Nie jestem teraz niczym zmartwiony. Chcę skoncentrować się na tym, co mnie czeka w najbliższej przyszłości. Dam z siebie wszystko, aby zostać zauważonym w perspektywie nadchodzących Mistrzostw Świata – dodał.
Prolongowanie umowy z perspektywy zarządu z Estadio Anoeta ma głównie na celu ustalenie nowej klauzuli wykupu. Obecna stanowi równowartość 60 milionów euro.
Defensywny pomocnik zadebiutował w pierwszej drużynie Realu Sociedad w 2019 roku. Od tamtego momentu przekroczył barierę 100 spotkań, notując trzy trafienia i taką samą liczbę asyst.
Teraźniejsza umowa piłkarza zakłada współpracę jeszcze przez niecałe trzy lata.
Z innych celów na liście życzeń Barça ma na względzie Rúbena Nevesa. Portugalczyk miał odrzucić oferty od gigantów Premier League, aby wkrótce zrealizować wymarzony transfer na Camp Nou.