Kryzys w światowym futbolu, spowodowany pandemią koronawirusa, doprowadził do tego, że największe kluby szukają okazji na rynku transferowym. Najlepszym rozwiązaniem wydaje się dla nich sprowadzanie zawodników, którym kończą się umowy.
Między innymi z tego powodu łakomym kąskiem na rynku będzie Marten de Roon. Umowa Holendra z Atalantą obowiązuje tylko do 30 czerwca 2021 roku i do tej pory nie została przedłużona.
Oznacza to, że od stycznia może on swobodnie negocjować kontrakt z innym pracodawcą. Chętnych na jego usługi nie powinno brakować.
„Mundo Deportivo” donosi, że znalazł się on na celowniku FC Barcelony. Ekipa ze stolicy Katalonii chce wzmocnić środek pola kimś doświadczonym. De Roon może okazać się zatem idealną opcją.
Ogromnym zwolennikiem tego ruchu jest szkoleniowiec wicemistrzów Hiszpanii i rodak 29-latka, Ronald Koeman. Ceni on sobie przede wszystkim boiskową pracowitość wspomnianego zawodnika.
Defensywny pomocnik to wychowanek Feyenoordu. Do Atalanty trafił z Middlesbrough latem 2017 roku za kwotę ponad 13 milionów euro.
Od tamtej pory rozegrał on dla włoskiego zespołu 182 mecze. W tym czasie strzelił 11 bramek i zanotował 12 asyst.