W letnim oknie transferowym obecny mistrz Hiszpanii, podobnie jak inne kluby, będzie szukał oszczędności. To może spowodować, że z zespołem pożegna się kilku graczy. W tej grupie jest między innymi Nélson Semedo.
Portugalczyk wraz z Jorge Mendesem negocjowali z władzami katalońskiego podmiotu warunki nowej umowy. Rozmowy zostały jednak zerwane, a agent miał poprosić działaczy, by ci wydali zgodę na transfer. Możliwe, że skorzystają na tym inne kluby.
Zainteresowanie prawym defensorem rośnie. Media informowały o chęci skorzystania z jego usług ze strony Manchesteru City, Interu Mediolan i Juventusu. To zmusiło Barcelonę do odpowiednich kroków.
Postanowiono dokonać wyceny piłkarza. Jeśli któraś z ekip zdecyduje się go pozyskać, to musi liczyć się z wydatkiem rzędu 45 milionów euro.
Semedo trafił na Camp Nou z Benfiki. W tym sezonie wystąpił w 29 meczach i zanotował pięć asyst.