Filip Jagiełło spędził poprzedni sezon na wypożyczeniu w drugoligowej Brescii Calcio. Tam prezentował się bardzo dobrze, dlatego też spekulowano, że po powrocie dostanie być może szansę na to, by zaistnieć w Genoi.
Wszystko wskazuje jednak na to, że trener „Rossoblu” Davide Ballardini nie widzi dla środkowego pomocnika miejsca w swojej drużynie i ten jest skazany na transfer.
Bardzo możliwe, że ponownie wyląduje na zapleczu włoskiej elity. W ostatnich dniach pojawiły się informacje, że ponownie będzie grał dla Brescii Calcio - twierdziła gazeta „Giornale di Brescia”.
Teraz te wieści potwierdził Gianluca Di Marzio. Według włoskiego dziennikarza Polak jest o krok od powrotu do zespołu prowadzonego przez Filippo Inzaghiego. Prawdopodobnie w grę miałoby wchodzić ponowne wypożyczenie.
23-latek rozegrał w poprzednim sezonie łącznie 36 spotkań. W tym czasie strzelił sześć bramek i zanotował pięć asyst.
Jagiełło to były reprezentant Polski do lat 21.