Get Mess(y)i, czyli przypadkowa oferta Manchesteru City za argentyńską gwiazdę

fot. Transfery.info
Paweł Machitko
Źródło: The Manchester City Years

Były dyrektor generalny Manchesteru City, Garry Cook, w książce "The Manchester City Years" ujawnił, że jego pracodawca w sierpniu 2008 roku złożył ofertę wykupu Lionela Messiego.

Sytuacja była o tyle ciekawa, że wszelkie ruchy transferowe były konsultowane przez ludzi, znajdujących się Manchesterze, Londynie i Abu Dhabi. Oczywiście jedyną możliwą formę komunikacji stanowiła rozmowa telefoniczna, która doprowadziła do tego specyficznego nieporozumienia.

- Ktoś skomentował rozmowy transferowe tak: zaczyna się robić bałagan. Zamiast "get messy" usłyszano "get Messi". Została złożona oferta w okolicach 30 milionów funtów. Nie trzeba mówić, że została odrzucona - ujawnił Cook.
 
Przypadkowa oferta za Messiego była następstwem nieudanych podejść do Dimitara Berbatowa oraz Fernando Torresa. Ostatecznie do The Citizens przetransferowano Robinho za 32,5 miliona funtów z Realu Madryt.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Bayer Leverkusen ustanowił nowy rekord! Ten licznik się nie zatrzymuje [WIDEO] FC Barcelona nie przeprowadzi hitowego transferu. Za drogo Paris Saint-Germain planuje potężną ofensywę transferową OFICJALNIE: Pierwsze trofeum od 89 lat. Zasłużony klub tworzy nową historię Marco Reus prowadzi rozmowy z nowym klubem Marek Papszun sensacyjnym kandydatem na selekcjonera reprezentacji. Przed nią dwa wielkie turnieje OFICJALNIE: Wisła Kraków z licencją na grę w europejskich pucharach

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy