Giovanni Simeone blisko wymarzonej przeprowadzki. Szczegóły już ustalone

fot. Instagram [Giovanni Simeone]
Patryk Krenz
Źródło: Gianluca Di Marzio

Napoli finalizuje rozmowy z Hellasem Verona w sprawie angażu Giovanniego Simeone. Argentyńczyk już wkrótce zjawi się w Neapolu, by tam stawić się na testach medycznych - podaje Gianluca Di Marzio.

Ekipa spod Wezuwiusza jest bardzo bliska zamknięcia z pozytywnym skutkiem rozmów w sprawie Giovanniego Simeone. Obydwie strony osiągnęły już niemal pełne porozumienie, ustalając formę nadchodzącej transakcji.

27-latek ma trafić na stadion imienia Diego Armano Maradony początkowo w ramach wypożyczenia. Te pochłonie z budżetu neapolitańczyków 3,5 miliona euro. Umowa zapewni opcję wykupu definitywnego napastnika, uiszczając w celu jej aktywacji 12 milionów.

Trzecia siła minionych zmagań w Serie A zdynamizowała negocjacje z Hellasem po dogadaniu się z Monzą w sprawie odejścia Andrei Petagni, blokującego miejsce dla innego snajpera w szeregach Luciano Spalettiego.

Po dopracowaniu ostatnich szczegółów najstarszy syn Diego Simeone przystąpi do badań lekarskich, co pozwoli mu rozpocząć współpracę z ekipą „Azzurrich”.

27-letni Argentyńczyk na Półwyspie Apenińskim występuje od 2016 roku, kiedy opuścił macierzyste River Plate na rzecz Genoi. Jego dalsza włoska przygoda popchnęła go do gry we Fiorentinie, Cagliari i wspomnianym Hellasie.

Atakujący urodzony w Madrycie podczas ostatniego sezonu brylował formą strzelecką, zdobywając 17 bramek i notując sześć asyst na przestrzeni 37 spotkań.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Tam zagra Nacho Fernández. Odejście z Realu Madryt przesądzone Zaskakujący zwrot akcji w sprawie Thomasa Tuchela?! Gwiazda klubu MLS wypada z gry na nawet osiem tygodni po nokaucie od... zawodowego boksera [OFICJALNIE] Górnik Zabrze z niespodziewanie wysoką porażką [WIDEO]. A już było tak dobrze... Kibice Milanu z protestem podczas najbliższego meczu Serie A Dawid Szwarga wbija szpilkę przełożonym? „Tego było za dużo” Prezes Lechii Gdańsk o zaległych opłatach za transfery. Jest również stanowisko Łotyszy

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy