„Bild” poinformował, że reprezentant Niemiec podpisze z nowym klubem trzyletni kontrakt, najprawdopodobniej jeszcze w najbliższych dniach. Tym samym skrzydłowy odrzucił propozycję z Hoffenheim, którą także rozważał.
21-latek zaledwie przed rokiem opuścił Arsenal i dołączył do Werderu. Sugerowano wówczas, że w transakcji uczestniczyli monachijczycy, ale później zdementowano te doniesienia. Niemniej jednak w Bawarii uważnie obserwowano poczynania piłkarza.
Gnabry poprzednio sezon ma prawo zaliczyć do bardzo udanych. Wystąpił w 29 meczach Bundesligi, strzelając 11 goli i przy 2 asystując. Bremę zdecydował się opuścić ze względu na chęć występów w europejskich pucharach.
Kwota transferu wyniesie zaledwie osiem milionów euro, czyli wysokość klauzuli w jego kontrakcie. Przypomnijmy też, że sam zawodnik kilka dni temu ogłosił swoje odejście, więc trudno uznać informacje „Bilda” za niewiarygodne.
To trzecie letnie wzmocnienie Bayernu. Kilka miesięcy temu potwierdzono już sprowadzenie Niklasa Süle i Sebastiana Rudy'ego (obaj z Hoffenheim).