Klubowi działacze Legii Warszawa na siedem kolejek przed końcem ligowych rozgrywek podjęli decyzję o zwolnieniu Kosty Runjaicia z posady pierwszego trenera.
Jego miejsce dość nieoczekiwanie zastąpić ma Gonçalo Feio, który w marcu bieżącego roku rozstał się z pierwszoligowym Motorem Lublin, po tym jak zarząd zaakceptował jego dymisję.
Ruch ten ze strony stołecznego zespołu jest dość zaskakujący, bowiem Feio w ostatnim czasie dał się poznać jako bardzo kontrowersyjna postać, a mowa tu oczywiście o konflikcie z byłym już prezesem oraz rzeczniczką prasową lubelskiego Motoru, czy też o specyficznych wypowiedziach na konferencjach prasowych.
Jak stwierdził Jakub Wawrzyniak w rozmowie z Kanałem Sportowym, portugalski szkoleniowiec wraz z przejęciem Legii będzie musiał zmienić swój impulsywny charakter, bowiem każde jego słowo będzie miało teraz ogromną wagę.
- W Legii różnego rodzaju wypowiedzi są zapamiętywane na lata. Uważam, że Goncalo musi być bardzo wstrzemięźliwy w swoich wypowiedziach. Są takie sytuacje, w których brak odpowiedzi jest najlepszą odpowiedzią. On zawsze chce dobitnie wyczerpać temat... W Warszawie powinien zachować klasę zarówno przed meczem, jak i po ostatnim gwizdku sędziego - powiedział.
Były zawodnik warszawskiego zespołu przyznał również, że Feio pod kątem czysto sportowym powinien sobie poradzić.
- Jestem bardzo ciekawy jak ta współpraca się rozwinie. Wynikowo Portugalczyk powinien się obronić. Należy mu się za szacunek za pracę w poprzednich zespołach oraz za to jak je rozwijał - przyznał.
Oficjalna prezentacja Portugalczyka w szeregach Legii zaplanowana jest na środę.