Guardiola o kuriozalnym karnym po upadku Sterlinga

fot. Transfery.info
Mateusz Michałek
Źródło: Goal

Menedżer Manchesteru City, Pep Guardiola, wypowiedział się na temat absurdalnego rzutu karnego, który otrzymała jego drużyna w środowym meczu Ligi Mistrzów z Szachtarem Donieck.

„The Citizens” pokonali Ukraińców aż 6:0. Drugi gol dla angielskiej drużyny przyniósł jednak wiele kontrowersji. Strzelił go Gabriel Jesus, który wykorzystał karnego. Tego Viktor Kassai podyktował po tym, jak Raheem Sterling potknął się w szesnastce rywala bez udziału żadnego z przeciwników.

- Od razu zadawaliśmy sobie sprawę z tego, że tam nie było karnego.

- Nie lubimy zdobywać takich bramek. On mógł powiedzieć o tym sędziemu, ale nie chciał stracić szansy na strzelenie gola przez zespół.

- Mógł to zrobić, ale w drugim meczu 1/4 finału poprzedniej edycji Ligi Mistrzów, gdy mierzyliśmy się z Liverpoolem, Milner też mógł powiedzieć arbitrowi, że nasza bramka była zdobyta prawidłowo.

- VAR? Sędziowie na pewno potrzebują pomocy. To jasne, że chcą prezentować się jak najlepiej. Mecze są jednak coraz szybsze, a umiejętności zawodników coraz większe. Karny czy brak karnego - decyzję trzeba podjąć w ciągu trzech, czterech sekund - powiedział Guardiola.


Jego zespół zajmuje pierwsze miejsce w tabeli grupy F Champions League. Na koncie ma dziewięć punktów. Szachtar zdobył do tej pory tylko dwa „oczka”.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Tam zagra Nacho Fernández. Odejście z Realu Madryt przesądzone Zaskakujący zwrot akcji w sprawie Thomasa Tuchela?! Gwiazda klubu MLS wypada z gry na nawet osiem tygodni po nokaucie od... zawodowego boksera [OFICJALNIE] Górnik Zabrze z niespodziewanie wysoką porażką [WIDEO]. A już było tak dobrze... Kibice Milanu z protestem podczas najbliższego meczu Serie A Dawid Szwarga wbija szpilkę przełożonym? „Tego było za dużo” Prezes Lechii Gdańsk o zaległych opłatach za transfery. Jest również stanowisko Łotyszy

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy