Powołując się na wyliczenia dziennikarzy "The Telegraph", gwiazdor Arsenalu i reprezentacji Chile nie wystąpi w pierwszej kolejce Premier League, co jest równoznaczne z tym, że zabraknie go również w spotkaniu o Tarczę Wspólnoty, gdzie rywalem "The Gunners" będzie Chelsea.
Jeszcze w tym tygodniu podopieczni Arsène'a Wengera powrócą do codziennych czynności, jakimi będą sesje treningowe raz przygotowania do nadchodzącej kampanii. Jednakże absencja Sáncheza będzie trwała znacznie dłużej po tym, jak pomógł swojej reprezentacji w wygraniu Copa América. Urlop Chilijczyka kończy się 27 lipca.
Szkoleniowiec "Kanonierów" jest doskonale znany z tego, że pozwala odpocząć swoim najważniejszym zawodnikom przez początkową fazę sezonu. Najlepszym tego przykładem było trio z Niemiec: Per Mertersacker, Mesut Özil i Lukas Podolski, którzy w zeszłym roku powrócili do gry po dłuższej przerwie spowodowanej mundialem w Brazylii, wygranym przez ich drużynę narodową.
Brak 26-latka może być bardzo zauważalny, w szczególności w pojedynku z "The Blues", który będzie miał miejsce 2 sierpnia. Dokładnie tydzień później Arsenal zainauguruje kampanię Premier League. Przeciwnikiem ekipy z Emirates Stadium będzie West Ham United.