Przedstawiciele drużyny z Turynu próbowali przed paroma tygodniami podjąć negocjacje z ekipą ze Stadio Olimpico w sprawie pozyskania Kostasa Manolasa i chcieli im zaproponować za niego Gonzalo Higuaína. Argentyńczyk docelowo miałby zastąpić w ich linii ataku odchodzącego Edina Džeko, który jest bliski osiągnięcia pełnego porozumienia z Interem Mediolan.
Właściciele Romy nie wyrazili jednak zainteresowania taką propozycją i w międzyczasie doszli do porozumienia z Napoli, gdzie najprawdopodobniej swoją karierę będzie kontynuował reprezentant Grecji.
Juventus po fiasku tych rozmów nie porzucił pomysłu wysłania doświadczonego napastnika do „Giallorossich”, ponieważ teraz zamierza wykorzystać go jako kartę przetargową w rozmowach w sprawie transferu Nicolò Zaniolo.
Włoskie media przekonują, że pierwsza ich propozycja polegająca na wypożyczeniu doświadczonego napastnika za dwanaście milionów euro z opcją definitywnego wykupu nie spotkała się z aprobatą przedstawicieli drużyny ze Stadio Olimpico.
Z tego też powodu „Stara Dama” jest skłonna nawet rozważyć możliwość przedłużenia umowy z 31-letnim napastnikiem w celu obniżenia kwoty odstępnego za wypożyczenie i samego wynagrodzenia piłkarza, aby tylko przekonać Romę do realizacji tego transferu.
Na razie dziennikarze z Półwyspu Apenińskiego nie informują, jak na taki pomysł zapatrują się władze Romy, które już wcześniej miały przyznać, że zgodzą się na sprzedaż Nicolò Zaniolo po otrzymaniu oferty opiewającej na 70 milionów euro.
Poza Juventusem zainteresowanie usługami dwukrotnego reprezentanta Włoch przejawiają także Arsenal oraz Tottenham.