İlkay Gündoğan priorytetem giganta. Hitowy wolny transfer prawdopodobny

fot. Cosmin Iftode / Shutterstock.com
Karol Brandt
Źródło: The Telegraph

FC Barcelona w sposób priorytetowy traktuje transfer İlkaya Gündoğana. Do operacji ma dojść latem - donosi „The Telegraph”.

Celem „Blaugrany” na przyszłe okno transferowe jest wzmocnienie środka pola, co ma związek z prawdopodobnym odejście Sergio Busquetsa. Klub przeanalizował rynek i wytypował kilku kandydatów.

Dotąd najwyżej stały notowania N’Golo Kanté, ale obecnie wszystko wskazuje na to, że Francuz przedłuży współpracę z Chelsea.

Zmiana sytuacji etatowego reprezentanta „Trójkolorowych” sprawiła, że wzrosły szanse na przyjazd innego zawodnika.

Jak informuje „The Telegraph”, obecnie celem numer jeden, jeśli chodzi o środek pola, jest İlkay Gündoğan.

Niemiec, w przeciwieństwie do jednego z wielkich nieobecnych mundialu w Katarze, jest daleki od kontynuowania kariery w obecnym klubie.

Tymczasem trzeba pamiętać, że umowa z Manchesterem City wygasa 30 czerwca.

Najbliższe tygodnie FC Barcelona poświęci więc na przekonanie 32-latka do gry na Camp Nou.

Obecnie celem jest pozbycie się Memphisa Depaya i zapewnienie sobie usług innego piłkarza.

Doświadczony środkowy pomocnik w obecnym sezonie uzbierał 25 meczów, zdobył dwie bramki i zanotował tyle samo asyst. Na Etihad Stadium występuje od połowy 2016 roku.

***

Oni mogą zmienić klub po mundialu. 23 piłkarzy w blokach startowych

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Efektowna oprawa kibiców Wisły Kraków w finale Pucharu Polski [FOTO] Bayern Monachium może zapomnieć o jego zatrudnieniu. „Nic się nie zmieniło” Jens Gustafsson wziął gracza Pogoni Szczecin na „poważne rozmowy”. „Musi lepiej reagować” Finał Pucharu Polski: Składy na Pogoń Szczecin - Wisła Kraków [OFICJALNIE] Na to czekał Xavi. FC Barcelona o krok od wyczekiwanego transferu Sensacyjny transfer Roberta Lewandowskiego?! Polak na szczycie listy życzeń 14-letni cel Manchesteru City z bezprecedensową umową. Pozostało wydanie komunikatu

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy