Inter Mediolan potwierdza: Škriniar niedostępny na rynku

fot. sbonsi / Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Źródło: DAZN

Milan Škriniar nie opuści szeregów Interu Mediolan w trwającym okienku transferowym.

W ostatnich dniach pojawiło się w mediach dużo informacji na temat poważnego zainteresowania usługami reprezentanta Słowacji ze strony Tottenhamu, który był ponoć gotowy wyłożyć na jego pozyskanie nawet 50 milionów euro wraz z bonusami.

Ta propozycja mogła wskazywać na to, że obie strony mają spore szanse na dojście do ostatecznego porozumienia, ponieważ do tej pory wielu dziennikarzy przekonywało, że „Nerazzurri” są skłonni sprzedać 25-letniego zawodnika za przynajmniej 60 milionów euro.

Z tego też powodu do plotek łączących Milana Škriniara z „Kogutami” postanowił odnieść się dyrektor sportowy Interu Mediolan, który potwierdził fakt, ze klub z Premier League nawiązał z nimi kontakt w celu wybadania możliwości pozyskania defensora, ale otrzymał odpowiedź, że Słowak w tym oknie transferowym nie jest na sprzedaż.

- Nie potwierdzam żadnych negocjacji w sprawie sprzedaży Milana. Mogę za to powiedzieć, że rzeczywiście doszło do spotkania z Tottenhamem, ale po prostu przekazaliśmy im, że nie jest dostępny na rynku. Rozstaliśmy się już z Diego Godinem i nie możemy sobie pozwolić na odejście kolejnego obrońcy - przyznał Piero Ausilio.

Fabrizio Romano przekonywał przed kilkoma dniami, że ekipa z Premier League w razie fiaska rozmów w sprawie zakontraktowania Słowaka zwróci swoje ku podjęciu próby sprowadzenia Rubéna Diasa z Benfiki. Ten ma znajdować się jednak już jedną nogą w Manchesterze City.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery To on zostanie nowym trenerem Napoli?! Jest na „pole position” Jan Urban po blamażu z Cracovią Strzelił 16 goli. Napastnik wypożyczony z Pogoni Szczecin wybrany piłkarzem sezonu w klubie José Mourinho trenerem beniaminka?! Zaskakujące informacje Przesądzone. Oto pierwszy spadkowicz z Ekstraklasy [OFICJALNIE] OFICJALNIE: Drużyny Krystiana Bielika i Michała Helika spadły z ligi Duża kontrowersja w meczu Arsenal - Bournemouth. „Nie mogę w to uwierzyć”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy