Jagiellonia nie zatrzyma największej gwiazdy

fot. Transfery.info
Norbert Bożejewicz
Źródło: Przegląd Sportowy | Agnieszka Syczewska

Konstantin Vassiljev nie przedłuży wygasającego wraz z końcem obecnego sezonu kontraktu z Jagiellonią Białystok.

Przedstawiciele doświadczonego pomocnika od dłuższego czasu negocjowali z władzami zespołu z Podlasia warunki nowej umowy dla ich klienta. Wiele na to wskazuje, że nie doszli oni do porozumienia z „Żółto-Czerwonymi” i reprezentant Estonii po zakończeniu trwających rozgrywek rozstanie się z ekipą z Białegostoku.

- Jagiellonia nadal nie zrobiła żadnego ruchu, żeby zatrzymać Konstantina. Obecnie rozmawiamy z kilkoma innymi klubami. Na ten moment nie mogę zdradzić więcej szczegółów - powiedział Andrei Stepanov z agencji Nesta Sport Group.

- Oferta dla Vassiljeva była maksymalna, jeżeli chodzi o nasze możliwości finansowe: dwuletni kontrakt z opcją jego przedłużenia o kolejne dwanaście miesięcy oraz gwarancja pracy w zespole w charakterze trenera po wypełnieniu umowy - dodała Agnieszka Syczewska, wiceprezes zarządu klubu, na swoim profilu na Twitterze.

Kilka tygodni temu prezes drużyny, Cezary Kulesza, przyznał na łamach „Przegląd Sportowego”, że nie zamierza za wszelką cenę zatrzymać w swojej ekipie 32-letniego zawodnika.

- Możemy proponować tylko takie umowy, na które nas stać i które będziemy w stanie wypłacać. Poza tym, z klubami z Azerbejdżanu czy Kazachstanu nie będziemy się ścigać. To są kierunki, gdzie piłkarz może dostać nawet 20-30 tysięcy euro miesięcznie - powiedział Kulesza.

Vassiljev w pierwszej części sezonu rozegrał 19 spotkań dla Jagiellonii, w których strzelił dziesięć bramek oraz zanotował dziewięć asyst.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Szykuje się wielki powrót do Górnika Zabrze?! „Lukas Podolski o nim pamięta” Juventus wybrał nowego trenera. „Nie ma innej alternatywy” Wojciech Szczęsny z transferem?! Wszystko jasne Odrzuciła go Legia Warszawa, teraz jest nadzieją Lecha Poznań. „Ma przed sobą wielką przyszłość” Gonçalo Feio „wynalazł” go dla Legii Warszawa?! „Może nam pomóc zdobywać bramki” Mauricio Pochettino nie wytrzymał podczas meczu Chelsea. „Co to ku**a jest?!” Transfery - Relacja na żywo [28/04/2024]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy