Środkowy obrońca zamienił przed pięcioma laty rodzimy GKS Tychy na Anderlecht w nadziei na to, że po kilku sezonach zdoła zaistnieć w szeregach uznanego na arenie międzynarodowej belgijskiego zespołu.
Niestety utalentowanemu defensorowi nie udało się osiągnąć tego celu i, pomimo pojawiającego się jakiś czas temu zainteresowania jego usługami ze strony polskich zespołów, nie zdecydował się na powrót do kraju. Karierę kontynuował na Słowacji.
Kiwior występował tam początkowo w FK Železiarne Podbrezová i po zaledwie kilku miesiącach przeniósł się do zdecydowanie mocniejszego MŠK Žilina, gdzie na przestrzeni ostatnich sezonów stał się jednym z wyróżniających się zawodników w lidze słowackiej.
Ten fakt nie umykał uwadze wysłannikom zagranicznych drużyn i obecnie dużo na to wskazuje, że 21-latek stanie się przez to bohaterem interesującego transferu, o czym poinformował Gianluca Di Marzio.
Zdaniem cenionego dziennikarza, młodzieżowy reprezentant Polski jest bardzo bliski sfinalizowania swojej przeprowadzki do Spezii.
Szczegóły ewentualnej transakcji z udziałem Kiwiora nie są znane, ale pewne jest to, że nie czułby się on osamotniony w nowym klubie, bo nie tak dawno zawitał do niego Arkadiusz Reca.
Środkowy obrońca rozegrał łącznie 60 spotkań dla słowackiego zespołu i zdobył w nich cztery bramki oraz zanotował pięć asyst.
Piotr Koźmiński z „WP SportoweFakty” uważa, ze Spezia zapłaci za polskiego defensora trzy miliony euro.