Jan Urban po porażce Górnika Zabrze: Współczuję zawodnikom, że muszą grać na tych polach ryżowych

fot. FotoPyK
Mateusz Michałek
Źródło: Górnik Zabrze

Jan Urban wypowiedział się po meczu Warty Poznań i prowadzonego przez siebie Górnika Zabrze (2:1).

Górnik musiał uznać dzisiaj wyższość Warty. Prowadzenie poznaniakom dał Łukasz Trałka, który ładnie uderzył z rzutu wolnego. Wyrównał Krzysztof Kubica, ale po przerwie ostatnie słowo należało do Franka Castañedy, który dał trzy punkty poznaniakom.

Po spotkaniu Jan Urban zwrócił uwagę na jakość murawy na stadionie w Grodzisku Wielkopolskim, gdzie rozgrywano mecz, chociaż odniósł się również w tym aspekcie do wcześniejszych starć zabrzańskiej drużyny.

- Zostało dziesięć, teraz już dziewięć, kolejek do końca sezonu i każdy stara się walczyć o swój cel. Ale jak się przyjeżdża i nie raz widzę te pola ryżowe, na których muszą grać zawodnicy, to naprawdę im współczuję jako były piłkarz. Na takim boisku górę biorą cechy wolicjonalne, charakter, przypadek. Nie ma wielkiej przyjemności z gry. Jak przypominam sobie mecze w lidze i pucharze z Piastem Gliwice, to była może jedna sytuacja, a na pewno dużo walki. Nie mówię tego, żeby usprawiedliwiać porażki, ale na takim boisku naprawdę nie ma przyjemności z gry. Ten, kto wygrywa, łatwiej to przełknie. Szkoda, bo to powinno wyglądać trochę inaczej. Fajne boiska pojawią się wszędzie trzy kolejki przed końcem sezonu. Tylko, że zaraz będą już wakacje.

- To nie jest nasz pierwszy mecz na takim boisku i wiemy, że w takich przypadkach bardzo trudno nam o sytuacje. Warta wykorzystała swoje atuty i zasłużenie wygrała mecz. Płynności w grze w tym spotkaniu raczej nie było z obu stron. Być może nieco więcej było jej po stronie Warty, bo jednak gra na tym boisku i może jest przyzwyczajona - powiedział Urban po ostatnim gwizdku.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Alan Uryga skomentował zwycięstwo w finale Pucharu Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy