Na konferencji prasowej przed ostatnim meczem aktualnych rozgrywek ligi hiszpańskiej Schuster ogłosił, że dyrektorzy klubu podjęli decyzję o zakończeniu współpracy pomiędzy stronami wraz z końcem sezonu. Urodzony w Niemczech szkoleniowiec pożegnał się z La Rosaleda piątkowym zwycięstwem z Levante.
Naturalnie rozpoczęły się spekulacje dotyczące potencjalnego następcy Schustera. Uważa się że włodarze Malagi kontaktowali się z Pepe Melem, Quique Sánchezem Floresem, a nawet szkoleniowcem Barcelony - Tatą Martino. Zdaniem hiszpańskiego "AS" faworytem do objęcia wolnej posady jest jednak Javi Gracia z Osasuny, który rzekomo prowadzi już zaawansowane negocjacje z andaluzyjskim klubem.
Styl gry i podejście taktyczne Gracii podobno zwróciły uwagę włodarzy Malagi, którzy chcieliby podobnej gry w wykonaniu swojego zespołu. Najbardziej atrakcyjną cechą szkoleniowca wydaje się być jednak jego pokora i fakt, że nigdy nie jest szczery do bólu i nie próbuje zabłysnąć w mediach.
Negocjacje na razie stanęły w miejscu, gdyż Gracia skupia się na uchronieniu od spadku aktualnie prowadzonego zespołu, Osasuny,. Wszyscy w jego aktualnym klubie mają nadzieję, że uda mu się odnieść zwycięstwo przeciwko Betisowi. Wtedy dopiero przyjdzie czas na decyzje dotyczące jego przyszłości.