30-latek obecnie przebywa na zgrupowaniu reprezentacji Urugwaju i w jego trakcie udzielił wywiadu, w którym przyznał, że Simone Inzaghi obiecał mu większą liczbę minut niż do tej pory otrzymał. Jednocześnie zasugerował on, że jeśli sytuacja nie ulegnie poprawie, możliwa jest zmiana scenerii.
Jak się okazuje, Urugwajczyk nie musi nawet opuszczać Włoch. Zainteresowanie nim wykazuje bowiem AS Roma.
Tiago Pinto, szef pionu piłkarskiego, cały czas przeczesuje rynek transferowy w poszukiwaniu odpowiednich kandydatów do wzmocnienia pozycji prawego obrońcy oraz środkowego pomocnika, a w dalszej kolejności środkowego obrońca i napastnika.
Do tej pory wśród pomocników z „Wilkami” zostali połączeni Denis Zakaria, Dani Ceballos czy Florian Grillitsch. Teraz do tej listy dołączył Matías Vecino.
Umowa 55-krotnego reprezentanta Urugwaju z włoskim paszportem obowiązuje jedynie do 30 czerwca 2022 roku. Może to być zatem okazja, której tak bardzo wyczekuje bliski współpracownik José Mourinho, trener rzymskiej ekipy.
Prawonożny zawodnik w bieżącej kampanii uzbierał 10 występów i raz wpisał się na listę strzelców.