Argentyńczyk, który nie znajduje się w planach Jose Mourinho, mógłby wrócić do klubu, który wypromował go i umożliwił kontynuowanie kariery w Europie. – Gago chce wrócić i jest na to szansa. Gdybyśmy nawet nie spróbowali go zatrudnić, bylibyśmy głupcami. Musimy chociaż spróbować – powiedział Crespi. Zawodnik nie spełnił oczekiwań, kwota 20 milionów euro okazała się zbyt duża jak na pomocnika, który nie potrafił wpasować się do zespołu i teraz Real Madryt szuka sposobu na sprzedanie piłkarza, choć nie za wszelką cenę.
Poprzedni prezes Boca Juniors próbował zatrudnić Argentyńczyka, jednak nie płacąc za transfer nawet eurocenta. Perez, prezes Realu Madryt, oczywiście zablokował całą operację. – Gago mógł być tu już wcześniej i grać ze zmniejszoną pensją, był naszym celem transferowym, ale ówczesny prezes (Ameal) powiedział, że chciał go zatrudnić na zasadzie wolnego transferu, w rezultacie Perez się zezłościł i zablokował transfer. Kto by nie chciał Gago z powrotem? Mógłby być on świetnym transferem – zakończył wiceprezes argentyńskiego zespołu.