Nim we wrześniu 2019 roku Mauro Icardi zamienił Inter Mediolan na PSG, wiązano go z przeprowadzką między innymi do Juventusu. Teraz, gdy 28-latek został już pozyskany na stałe przez Francuzów, temat powraca.
„Stara Dama”, po niepowodzeniach w Lidze Mistrzów i niemal przegranej walce o obronę tytułu mistrzowskiego, zamierza latem przeprowadzić rewolucję kadrową. Jedną z pozycji, którą Włosi chcą wzmocnić, jest środek ataku.
Turyńczycy w swoim zespole mają kilka niewiadomych, a ta największa dotyczy przyszłości Paulo Dybali. Jego umowa wygasa już 30 czerwca 2022 roku i nie zapowiada się na jej przedłużenie. Ta sytuacja może być pretekstem do hitowej wymiany z udziałem obu graczy.
Ośmiokrotny reprezentant Argentyny i były kapitan „Nerazzurrich” ponoć z chęcią wróciłby na Półwysep Apeniński, a stosowne informacje zostały rozesłane wśród klubów Serie A przez Wandę Narę. Agenta piłkarza miała również umówić się na spotkanie z Juventusem, o czym informuje „La Stampa”.
Zdaniem dziennika ekipa ze stolicy Piemontu skontaktowała się z paryżanami, aby zaproponować wspólną operację. Gdyby istotnie została ona sfinalizowana, na konto Interu Mediolan z tytułu stosownego zapisu o powrocie Icardiego do Włoch trafi 15 milionów euro.
Dybala w tym sezonie uzbierał 17 występów, strzelił cztery gole i zanotował dwie asysty. Drugi z wymienionych piłkarzy w koszulce francuskiej drużyny wybiegał na boiska 19 razy, a swoją obecność zaznaczył siedmioma trafieniami oraz sześcioma ostatnimi podaniami.