Francuz nie zostanie na Old Trafford, co zostało już potwierdzone przez Ralfa Rangnicka, menedżera „Czerwonych Diabłów”. Decydująca batalia o jego podpis rozgrywa się pomiędzy dwoma klubami.
Jak donosi Gianluca Di Marzio, mimo że środkowy pomocnik ma na stole ofertę z Paris Saint-Germain, to nie zamyka się na powrót do Juventusu.
„Stara Dama” nie może zaproponować 29-latkowi aż tak atrakcyjnych warunków finansowych jak paryżanie, ale nadal ma szanse, aby przekonać zawodnika do współpracy.
W przeciwieństwie do mistrza Francji, turyńczycy uczyniliby Paula Pogba liderem nowego projektu, a nie jedną z wielu gwiazd w zespole. Do tego dochodzi specjalna więź z kibicami oraz powrót do miejsca, które już zna.
Mając to na uwadze, Rafaela Pimenta, dziedziczka schedy po Mino Raioli, w poniedziałek zjawi się w stolicy Piemontu, aby omówić ewentualny transfer swojego klienta.
Według Nicolò Schiry czwarta siła Serie A jest w stanie zaoferować pensję na poziomie ośmiu milionów euro rocznie, podczas gdy ekipa z Ligue 1 proponuje dwucyfrową liczbę milionów. To jak na realia panujące we Włoszech lukratywne wynagrodzenie.
Pogba w koszulce Manchesteru United rozegrał łącznie 233 spotkania, zdobył 39 bramek i zanotował 51 asyst.