Juventus nie rezygnuje ze starań o N'Zonziego

fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Źródło: La Gazzetta dello Sport

Juventus wciąż walczy o pozyskanie Stevena N'Zonziego.

W Turynie już od dłuższego czasu trwają starania o pozyskanie środkowego pomocnika. Z przenosinami do Juventusu łączonych było już wiele nazwisk, lecz dyrektorzy mistrzów Włoch wciąż nie znaleźli tego odpowiedniego kandydata. „La Gazzetta dello Sport” informuje, że faworytem „Bianconerich” pozostaje Blaise Matuidi, ale z racji, że negocjacje z PSG nie należą do najłatwiejszych, klub zamierza ponownie zwrócić się do Stevena N'Zonziego.

„Stara Dama” nie od dziś stara się o pozyskanie Francuza, ale Sevilla do tej pory stawiała twarde warunki - pomocnik może zostać sprzedany tylko wtedy, gdy aktywowana zostanie klauzula w wysokości 40 milionów euro. „Juve” nie zamierza płacić takiej kwoty, ale liczy, że z czasem zdoła obniżyć kwotę. Zainteresowanie 28-latkiem ponownie stało się poważne, a na ostatnim sparingu Sevilli z Evertonem był obecny dyrektor sportowy Juventusu, Fabio Paratici, który osobiście obserwował zawodnika.

N'Zonzi byłby co prawda droższym rozwiązaniem niż Matuidi, ale zaletą tego ruchu jest fakt, iż jest młodszy od gracza PSG. Problemem w rozmowach w sprawie pomocnika paryżan jest również to, że do końca jego kontraktu pozostał już tylko rok. „Bianconeri” liczyli, że dzięki temu będzie on tańszy, ale wicemistrzowie Francji nieustannie stawiają opór.

Sevilla sprowadziła N'Zonziego w 2015 roku za niecałe osiem milionów euro. Do tej pory wystąpił w barwach „Los Nervionenses” 92 razy. W tym czasie zdobył siedem i bramek i zaliczył pięć asyst.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Marco Reus zanotuje ciekawy transfer?! OFICJALNIE: Marco Reus odchodzi z Borussii Dortmund Xavi tajemniczo! Robert Lewandowski niepewny przyszłości?! Gonçalo Feio zatrzyma rozchwytywanego zawodnika w Legii Warszawa?! Śląsk Wrocław bez podstawowego piłkarza na spotkanie z ŁKS-em Łódź. Do tej pory nie opuścił ani minuty To mocny kandydat na nowego menedżera Chelsea Prezes Pogoni Szczecin z listem otwartym po porażce w finale Pucharu Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy