Kamil Glik może spać spokojnie. Dyrektor sportowy Benevento komentuje sytuację defensora

fot. Vincenzo Izzo / Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Źródło: Sport.TVP.pl

Kamil Glik nie musi się martwić o swoją najbliższą przyszłość. Benevento Calcio jest zainteresowane kontynuowaniem z nim współpracy w następnym sezonie. Taką informację na łamach Sport.TVP.pl przekazał dyrektor sportowy Pasquale Foggia.

Reprezentant Polski wrócił na włoskie boiska we wrześniu 2020 roku po zakończeniu udanego czteroletniego pobytu w AS Monaco i spośród otrzymanych ofert zaakceptował dość niespodziewanie tę przedstawioną mu przez Benevento Calcio.

Sprowadzenie środkowego obrońcy miało na celu pomóc „Czarownikom” utrzymać się w Serie A. Nie udało się go jednak zrealizować i Benevento wylądowało zeszłego lata na zapleczu krajowej elity.

Wówczas dużo mówiło się o tym, że Kamil Glik zdecyduje się na transfer do Serie A.

34-letni zawodnik nie narzekał na brak zainteresowania, ale ostatecznie pozostał w Benevento i teraz stara się mu pomóc wrócić do Serie A w barażach. Polak wykonał na razie z drużyną pierwszy krok i uporał się w ćwierćfinale z Ascoli (1:0), a teraz czeka na dwumecz z Pisą (17 i 21 maja).

Wiele wskazuje na to, że doświadczony defensor, bez względu na rezultat tego starcia i ewentualnego późniejszego - z Monzą lub Brescią, będzie mógł liczyć na wypełnienie obowiązującego do 30 czerwca 2023 roku kontraktu z klubem, o czym otwarcie poinformował jego dyrektor sportowy.

- Kamil to absolutny lider całego zespołu. Czy zostanie w klubie na kolejny sezon? Zdecydowanie tak - przyznał Pasquale Foggia na łamach Sport.TVP.pl.

Glik wystąpił w tym sezonie w 26 meczach „Czarowników” i kolejny zanotuje najprawdopodobniej już we wtorkowy wieczór w starciu z Pisą, które zostanie pokazane w TVP Sport.

Początek meczu zaplanowano na godzinę 20:30.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Marco Reus zanotuje ciekawy transfer?! OFICJALNIE: Marco Reus odchodzi z Borussii Dortmund Xavi tajemniczo! Robert Lewandowski niepewny przyszłości?! Gonçalo Feio zatrzyma rozchwytywanego zawodnika w Legii Warszawa?! Śląsk Wrocław bez podstawowego piłkarza na spotkanie z ŁKS-em Łódź. Do tej pory nie opuścił ani minuty To mocny kandydat na nowego menedżera Chelsea Prezes Pogoni Szczecin z listem otwartym po porażce w finale Pucharu Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy