Karanka, który pracował już jako drugi trener w Realu Madryt, przeprowadził swstępne rozmowy z prezesem Steve'em Parishem. Jest jednym z wielu potencjalnych kandydatów na tę posadę, ale jego ambicja i filozofia zaimponowała kierownictwu klubu z Selhurst Park, co uczyniło z niego faworyta.
40-letni szkoleniowiec, który opuścił Madryt wraz z przybyciem Carlo Ancelottiego latem tego roku, mógłby dołączyć do drużyny już 23 listopada, w dniu meczu z Hull City.
Kandydatura Karanki na stanowisko menadżera niesie ze sobą spore ryzyko, ponieważ Hiszpan ma nikłe doświadczenie w byciu numerem jeden i nigdy wcześniej nie pracował w Anglii.
Jako piłkarz grał w Athletic Bilbao, Colorado Rapids i Realu Madryt, gdzie był częścią zespołu, który zdobył między innymi trzy Puchary Europy. Rozegrał też jeden mecz dla reprezentacji Hiszpanii i sześć spotkań w barwach Kraju Basków. Po zawieszeniu butów na kołku pracował przez dwa lata na stanowisku selekcjonera młodzieżowej reprezentacji Hiszpanii do lat 16.
- Znam go bardzo dobrze. Myślę, że klub który go pozyska będzie z niego bardzo zadowolony - chwali swojego byłego asystenta José Mourinho.
Kierownictwo klubu z Selhurst Park prowadziło rozmowy z takimi szkoleniowcami jak Tony Pulis i Martin O'Neill. Jednakże obaj mieli wysokie wymagania finansowe i nie chcieli podjąć się misji utrzymania Crystal Palace w lidze, które po dziesięciu kolejkach ma na koncie zaledwie trzy punkty.
Autor: Karol Irla