23-latek rozgrywa bardzo udany sezon, w którym stanowi o sile formacji ofensywnej Lecha Poznań. Czterokrotny reprezentant Polski zademonstrował już swój talent szerszej publiczności, prezentując świetną formę w rozgrywkach Ligi Konferencji Europy.
W bieżącej kampanii Skóraś trafił 13-krotnie do siatki, z czego aż pięć trafień przypadło na zmagania w europejskich pucharach. Dorobek strzelecki wzbogacił do tej pory pięcioma asystami.
Nie dziwota, że wszechstronnego zawodnika z Jastrzębia-Zdrój łączy się z zagranicznym transferem.
O Skórasia pyta kilka klubów, w tym, jak się niedawno okazało, nawet tureckie Galatasaray. Oczywiście, najczęściej wymienianym kierunkiem są Niemcy, czyli dość częsty wybór młodych Polaków.
Tomasz Włodarczyk w programie „Pogadajmy o piłce” na YouTube'owym kanale Meczyki.pl, poinformował, że poważne zainteresowanie 23-latkiem wykazuje Montpellier.
Przedstawiciel Ligue 1 śledzi postępy piłkarza Lecha Poznań, przypatrując mu się we wszystkich dotychczasowych spotkaniach w europejskich pucharach.
- Za Michałem Skórasiem po wszystkich meczach w europejskich pucharach jeżdżą wysoko postawieni ludzie z Montpellier. To jedna z wielu drużyn, która go chce, więc nie mówię, że tam trafi na 100 procent. Natomiast francuski klub ma mieć duże pieniądze od przyszłego sezonu i chce walczyć o awans do Ligi Mistrzów - przekazał dziennikarz.
Włodarczyk uważa, że ewentualna operacja mogłaby się zamknąć na kwocie około siedmiu milionów euro, co w pełni zadowoliłoby władze drużyny ze stolicy Wielkopolski.
- Skóraś ma bardzo dużo ofert, może wybierać. Myślę, że kwota siedem milionów euro zadowoliłaby Lecha.
Montpellier przejawia spore ambicje, lecz tych z pewnością nie spełni w tym sezonie.
Sensacyjni mistrzowie Francji z 2012 roku okupują obecnie jedenastą lokatę w ligowej tabeli.