Kō Itakura spędził poprzedni sezon na wypożyczeniu z Manchesteru City do Schalke. Pokazał się tam z dobrej strony i wspólnie z drużyną wywalczył awans do Bundesligi.
Ekipa z Zagłębia Ruhry miała wprawdzie opcję wykupu tego zawodnika, ale nie zdecydowała się z niej skorzystać. Wszystko przez ograniczone środki finansowe.
Z tego powodu środkowy defensor wspólnie z agentem muszą szukać innych opcji, bo 25-latek wielkich szans na grę w barwach mistrza Anglii nie ma. Wydaje się, że pomimo braku przenosin do Schalke i tak wyląduje w Niemczech.
Takie informacje podało przynajmniej w ostatnich dniach Sky. Według tego źródła Kō Itakura doszedł do porozumienia z Borussią Mönchengladbach i po przejściu testów medycznych, zwiąże się z tym zespołem kontraktem, który będzie ważny do 30 czerwca 2026 roku.
Kwota transakcji wyniesie niespełna sześć milionów euro. W nowej ekipie Japończyk postara się załatać lukę po odejściu Matthiasa Gintera. 28-latek postanowił dołączyć do Freiburga.
Itakura w poprzednim sezonie rozegrał 32 mecze. W tym czasie strzelił cztery gole.