Koniec przygody Chamakha z Arsenalem?

fot. Transfery.info
Krzysztof Gońka
Źródło: Daily Mail

Wszystko wskazuje na to, że marokański internacjonał, Marouane Chamakh, już w zimowym okienku transferowym pożegna się z Arsenalem Londyn. Napastnikiem zainteresowało się kilka klubów, m.in. tureckie Fenerbahce Stambuł.

Nie od dziś wiadomo, że napastnik z Maroka nie cieszy się się uznaniem szkoleniowca Kanonierów, Arsena Wengera. W obecnym sezonie wystąpił jedynie w dwóch spotkaniach Carling Cup, w których strzelił dwie bramki. Ani razu nie dostał szansy zaprezentowania swoich umiejętności w Premier League.

Szansą na regularną grę 28-letniego piłkarza jest odejście z Arsenalu. Zainteresowanie napastnikiem wyraża tureckie Fenerbahce Stambuł. W drużynie ze Stambułu miałby zastąpić kameruńskiego napastnika Henriego Bienvenu.

Fenerbahce Stambuł nie jest jedyną drużyną zainteresowaną piłkarzem z Afryki. Nazwisko Chamakha wymienia się także w kontekście jego  gry we francuskim Girondins Bordeaux. W drużynie z Chaban-Delmas miałby zastąpić Yoana Gouffrana, którego sprowadzeniem zainteresowało się kilka drużyn, z angielskim QPR na czele.

Warto przypomnieć, że w latach 2002-2010 Marouane Chamakh występował już w drużynie żyrondystów. Na drodze do finalizacji jego powrotu do Lique 1 może  stanąć jednak wysokość kontraktu zawodnika. W obecnej chwili Bordeaux nie byłoby w stanie zapewnić mu tygodniówki rzędu 65,000£. Natomiast dla tureckiego Fenerbahce nie stanowiłoby to większego problemu. 

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Zawodnik Rakowa Częstochowa nie wytrzymał po meczu z Widzewem Łódź. „Poje**ni kibice” [WIDEO] Jacek Magiera stanowczo o graczu Śląska Wrocław. „Po to tu przyszedł, a tego nie ma. Sam musi sobie poradzić” Antonio Conte porozumiał się z nowym klubem. Sensacyjnie Brutalny faul w meczu Rakowa Częstochowa. „Paskudnie to wyglądało” [WIDEO] „Transferowy Flop Sezonu” Ekstraklasy wybrany. „Nic go nie przebije” Co zrobił Patryk Klimala?! Katastrofalne pudło w kluczowej akcji [WIDEO] OFICJALNIE: Poznaliśmy pierwszego spadkowicza Premier League w sezonie 2023/2024. 63 na minusie

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy