Na początku okna transferowego Senegalczyk otwarcie deklarował, że nie zamierza spędzić przyszłego sezonu w Napoli i poprosił o transfer. Obrońca cieszył się sporym zainteresowaniem, a najbardziej chętna na jego sprowadzenie była Chelsea. Antonio Conte przez długi czas starał się przekonać Włochów do dokonania transakcji, lecz "Partenopei" odrzucali oferty nawet w wysokości 60 milionów euro. Sam zawodnik także wolał zostać w Neapolu.
- Zdecydowałem się zostać, ponieważ dobrze czuję się w tym zespole. Wiem, że jeśli postanowię odejść, to klub nie będzie robił żadnych problemów - zawodnika cytuje "Il Mattino".
Włoskie media podawały, że po tym, jak defensor zapowiadał w prasie, że zamierza opuścić Napoli, klub postanowił ukarać zawodnika. 25-latek miał ponoć otrzymać karę w wysokości 30 tysięcy euro.
- Kara? W prasie pisano wiele rzeczy, ale to nie jest prawdą. Mam bardzo dobre relacji z zarządem Napoli.