Krychowiak: Jestem zły na Emery'ego

Polski pomocnik jest obecnie wypożyczony z francuskiego klubu do Lokomotiwu Moskwa. 28-latek zdecydował się na taki krok z uwagi na małą liczbę szans na grę w Paryżu. Przenosiny do Rosji jak na razie wyszły mu na dobre. W 15 spotkaniach ligowych zdobył on bramkę i zanotował cztery asysty. Dwukrotnie został wybrany piłkarzem miesiąca Lokomotiwu.

Championat zapytał Polaka o to, dlaczego nie grał w PSG.

- To był dla mnie trudny okres. Nie grałem, ale musiałem to zaakceptować. Ciężko pracowałem, próbując to zmienić, ale ostatecznie zdecydowałem się na opuszczenie zespołu.

- Dlaczego Unai Emery stawiał na mnie w Sevilli, a w PSG już nie? Zadawałem sobie to pytanie w zasadzie po każdym treningu. Przed podpisaniem umowy zapytałem go, czy widzi mnie w swoim zespole. Powiedział, że tak. Stwierdziłem, iż skoro mnie zna, nie widzę powodów, by odrzucać ofertę. Trzy miesiące później powiedział, że jednak nie widzi mnie w drużynie. Jestem na niego zły. Nie rozumiałem, co takiego mogło się zmienić. Prosiłem go o wyjaśnienie.

- Udało mi się je uzyskać, ale za każdym razem, gdy opuszczałem jego biuro, byłem jeszcze bardziej zły niż wcześniej - powiedział Krychowiak.

Dodajmy, że Emery jest obecnie odpowiedzialny za wyniki Arsenalu.