Umowa Roya Hodgsona z Crystal Palace wygasa 30 czerwca 2021 roku. Do tej pory nie została ona przedłużona i coraz więcej jest przesłanek ku temu, że 73-latek po sezonie odejdzie.
Z tego też powodu w mediach ruszyła już powoli giełda nazwisk odnośnie do ewentualnego następcy Anglika. Widnieje na niej trzech kandydatów, a są nimi Eddie Howe, Sean Dyche oraz Frank Lampard.
O pierwszym z nich mówi się w ostatnich tygodniach dosyć sporo. Coraz więcej wskazuje na to, że były trener AFC Bournemouth obejmie Celtic. Ewentualna propozycja z Premier League może jednak nieco zmienić jego podejście.
Drugi ze wspomnianych szkoleniowców jest natomiast obecnie związany z jednym z ligowych rywali Crystal Palace, a więc Burnley. Władze zespołu z Selhurst Park zdążyły się z nim jednak skontaktować. Na razie nie wiadomo, jaka będzie jego przyszłość.
Wydaje się, że ciekawym posunięciem może okazać się również trzecia z kandydatur, a więc Frank Lampard. Były reprezentant Anglii pozostaje bez pracy od stycznia. Wówczas to został zwolniony z Chelsea, a jego miejsce zajął Thomas Tuchel.
Nie jest to pierwsza sytuacja w ostatnich tygodniach, kiedy to 43-latek jest łączony z objęciem posady trenera. Wcześniej mówiło się o nim w kontekście reprezentacji Anglii do lat 21.
Po 31 kolejkach Crystal Palace plasuje się w ligowej tabeli na trzynastym miejscu i ma aż 12 punktów przewagi nad strefą spadkową.