Lautaro Martínez porozumiał się z Barceloną [Schira]

fot. Inter Mediolan
Karol Brandt
Źródło: Nicolò Schira | Sky Sport Italia

FC Barcelona wykonała pierwszy, milowy krok w walce o angaż Lautaro Martíneza. Katalończycy osiągnęli konsensus z zawodnikiem w sprawie warunków współpracy.

22-latek to cały czas główny cel transferowy aktualnego mistrza Hiszpanii. Ekipa z Camp Nou negocjuje w jego sprawie od kilku dobrych tygodni, jednak jak dotąd nie udało jej się dogadać z Interem Mediolan. Zupełnie inaczej wygląda to, jeśli chodzi o rozmowy z Argentyńczykiem.

Nicolò Schira obwieścił, że obie strony osiągnęły całkowite porozumienie w kwestii umowy atakującego, która ma obowiązywać do 30 czerwca 2025 roku. W jej ramach może on liczyć na podstawowe wynagrodzenie rzędu 12 milionów euro za sezon gry na Camp Nou, a dodatkowo przewidziano także bonusy z tytułu osiągnięć zespołowych i indywidualnych.

W efekcie FC Barcelona pierwszy etap ma już za sobą i teraz może skupić się już tylko na negocjacjach z „Nerazzurimi”. Ci jednak według stacji Sky Sport Italia w żadnym wypadku nie zamierzają iść Katalończykom na rękę i nieustannie domagają się zapłacenia 111 milionów euro, które zapisano w kontrakcie zawodnika.

Jak już wiadomo, „Blaugrana” nie zamierza płacić aż tak wysokiej kwoty i skłania się bardziej ku tradycyjnym negocjacjom. Schira podaje, że na tym polu także nie będzie łatwo, gdyż mediolańczycy celują w sumę przynajmniej 90 milionów euro, a dodatkowo żądają włączenia w operację jednego z graczy ekipy z Półwyspu Iberyjskiego. Sky Sport Italia uzupełnia te informacje o fakt, że dopóki Inter nie pozyska następcy Lautaro Martíneza, FC Barcelona nie ma co liczyć na zgodę ze strony Włochów w sprawie finalizacji transferu.

Liczby 22-latka z aktualnej kampanii to 31 spotkań, 16 trafień i cztery asysty. Jego umowa wygasa 30 czerwca 2023 roku.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Z nimi Wisła Kraków może zagrać w eliminacjach Ligi Europy Łączy się go z grą w reprezentacji Polski, strzelił gola w półfinale europejskiego pucharu Jarosław Królewski po triumfie w Pucharze Polski. Na to pójdzie pięć milionów złotych Nadchodzą ciężkie chwile Pogoni Szczecin? „Dla mnie to koniec tego projektu. Trauma zostanie na długo” Ten wpis Pogoni Szczecin na Twitterze źle się zestarzał Napastnik Wisły Kraków nie zapomniał o jej byłym trenerze po triumfie w Pucharze Polski Alan Uryga skomentował zwycięstwo w finale Pucharu Polski

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy