Były młodzieżowy reprezentant Bułgarii jest jednym z najciekawszych zawodników beniaminka LOTTO Ekstraklasy, Sandecji Nowy Sącz. Jak poinformował na swoim koncie Twitterowym Janekx89, Lech Poznań jest bardzo zainteresowany transferem Bułgara i już złożył za niego dwie oferty.
„Kolejorz” początkowo chciał wypożyczyć zawodnika z Sandecji do końca sezonu z możliwością jego wykupienia, co prawdopodobnie miało na celu zminimalizowanie ryzyka wpadki. Nowosądeczanie jednak bez wahania odrzucili propozycję, dlatego Lech postanowił zadziałać bardziej ofensywnie. Druga oferta opiewa na 250 tysięcy euro i – jeżeli zostanie zaakceptowana – to Kolew przeprowadzi się do Poznania na zasadzie transferu definitywnego.
Lech Poznań od dłuższego czasu poszukuje napastnika, który mógłby wzmocnić drużynę. Na celowniku poznaniaków znajdowali się już tacy gracze, jak: Roman Bezjak (w czwartek trafił do Jagiellonii) czy Kamil Wilczek. Początkowo „Kolejorz” starał się o transfer tego ostatniego, jednak kolejne oferty Polaków były odrzucane i ostatecznie nie zdecydował się on na zapłacenie 500 tysięcy euro.
Kolew, który posiada również paszport belgijski, przeniósł się do Polski na początku 2017 roku, gdy podpisał umowę ze Stalą Mielec. Już po pół roku trafił do LOTTO Ekstraklasy, zamieniając dotychczasowy klub na Sandecję. Do tej pory zdobył sześć bramek i jedną asystę w 18 spotkaniach na najwyższym poziomie rozgrywkowym w Polsce.
Dla 25-latka może to być już piąty transfer w ciągu ostatnich dwóch lat. Od początku 2016 roku reprezentował on kolejno: Botew Płowdiw, ASV Geel, PFC Beroe, Stal Mielec i Sandecję.