Lech Poznań chce obrońcę spadkowicza z Ekstraklasy

fot. Dziurek / Shutterstock.com
Paweł Hanejko
Źródło: Dawid Dobrasz | Tomasz Włodarczyk

Lech Poznań jest zainteresowany usługami Michała Nalepy - informują Dawid Dobrasz oraz Tomasz Włodarczyk.

Lech Poznań wie, że po sezonie z zespołem będzie musiał pożegnać się Ľubomír Šatka. Umowa Słowaka wygasa 30 czerwca 2023 roku i nie zostanie przedłużona. Na ten moment nie wiadomo, gdzie trafi, ale zainteresowanie nim jest spore i pochodzi z Włoch oraz MLS.

Do tego nie wiadomo jeszcze, kiedy do gry wróci Bartosz Salamon.

W takim wypadku przy Bułgaskiej będzie potrzebny co najmniej jeden nowy stoper, o ile sternicy chcą rywalizować na kilku frontach.

Możliwe, że w stolicy Wielkopolski zdecydują się na kogoś ogranego w Ekstrakalsie, bo na radar trafił Michał Nalepa z Lechii Gdańsk - donosi duet Dawid Dobrasz i Tomasz Włodarczyk.

Okazuje się, że to nie pierwszy sytuacja, kiedy ustępujący mistrz Polski chce wychowanka Wisły Kraków. Wcześniejsze podchody miały miejsce przy okazji poprzednich okien transferowych, ale ostatecznie niewiele z tego wynikało.

Jeśli jednak Lech zdecyduje się teraz na Nalepę, to będzie musiał za niego zapłacić. Jego kontrakt wygasa bowiem dopiero w 2026 roku.

30-latek rozegrał w tym sezonie łącznie 27 meczów, a w nich strzelił dwie bramki i miał do tego jedną asystę.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Jacek Magiera z niespodziewaną decyzją w sprawie Patryka Klimali. Trener Śląska Wrocław wytłumaczył To on zostanie nowym trenerem Napoli?! Jest na „pole position” Jan Urban po blamażu z Cracovią Strzelił 16 goli. Napastnik wypożyczony z Pogoni Szczecin wybrany piłkarzem sezonu w klubie José Mourinho trenerem beniaminka?! Zaskakujące informacje Przesądzone. Oto pierwszy spadkowicz z Ekstraklasy [OFICJALNIE] OFICJALNIE: Drużyny Krystiana Bielika i Michała Helika spadły z ligi

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy