Ekipa ze stolicy Polski nadal poszukuje wartościowego lewego obrońcy po tym, jak decyzję o rozstaniu z klubem podjął Adam Hloušek, który zdecydował się na kontynuowanie swojej kariery w Viktorii Pilzno.
Już jakiś czas temu przedstawiciele „Wojskowych” obrali za jeden ze swoich potencjalnych celów transferowych na wzmocnienie tej pozycji Mikkela Kirkeskova z Piasta Gliwice.
Duńczyk ma w swoim kontrakcie z aktualnym mistrzem kraju zapisaną klauzulę odstępnego opiewającą na 450 tysięcy euro. Nie są to zbyt duże pieniądze, jeśli spojrzymy na globalny rynek transferowy, ale mimo to Legia Warszawa stara się wynegocjować korzystniejszą dla siebie kwotę wykupu 27-letniego zawodnika.
Pierwsza propozycja klubu z Łazienkowskiej opiewała na 200 tysięcy euro i nie znalazła ona uznania w oczach właścicieli ekipy z województwa śląskiego.
Teraz „Przegląd Sportowy” przekonuje, że „Wojskowi” wystosowali w piątek drugą ofertę wynoszącą 250 tysięcy euro plus bonusy i obecnie czekają na odpowiedź ze strony Piasta, który najprawdopodobniej i tej propozycji nie przyjmie, mimo że obecnie żaden inny zespół nie wykazuje tak dużego zainteresowania usługami Kirkeskova. Z kolei on sam miał już ponoć wyrazić gotowość do zasilenia szeregów Legii Warszawa.
Duńczyk należał w minionym sezonie do jednych z kluczowych graczy „Piastunek”, dla których rozegrał 36 spotkań i zdobył w nich dwa gole oraz zanotował tyle samo asyst.