Przed startem rundy wiosennej sytuacja Legii Warszawa nie wygląda zbyt kolorowo. Zespół zajmuje przedostatnie miejsce w ligowej tabeli i ma trzy punkty straty do plasującego się na bezpiecznej lokacie Górnika Łęczna.
Niedawno doszło do roszad na stanowisku dyrektora sportowego i Radosława Kucharskiego zastąpił Jacek Zieliński. Legenda stołecznego klubu od samego początku swojej kadencji jest aktywna i szuka wzmocnień.
W ostatnich dniach doszło do rozmowy 54-latka z trenerem mistrzów Polski Aleksandarem Vukoviciem. Ustalono tam między innymi, że potrzebny jest mobilny gracz, który wzmocni środek pola. Wybór może paść na Patryka Sokołowskiego.
Według informacji podawanych przez Legia.net to właśnie 27-latek przykuł uwagę stołecznej ekipy. Na jego korzyść działa fakt, że wraz z końcem 2021 roku, wygasła jego umowa z Piastem Gliwice, przez co jest do wzięcia za darmo. To poza umiejętnościami bardzo duży atut.
Warto jednak dodać, że poza Legią chcą go też inni przedstawiciele Ekstraklasy, ale też zespoły zza granicy. Wydaje się, że decyzję co do swojej przyszłości, powinien podjąć w ciągu kilku najbliższych tygodni.
Jeśli do transakcji rzeczywiście dojdzie, będzie to powrót defensywnego pomocnika na Łazienkowską. Sokołowski jest prywatnie kibicem „Wojskowych”, ale też i wychowankiem tego klubu.
Ekipa z Warszawy opuścił w sierpniu 2014 roku, a w ostatnich latach grał w Olimpii Elbląg, Wigrach Suwałki oraz wspomnianym Piaście Gliwice. W trwającym sezonie rozegrał 21 meczów, a jego dorobek to pięć goli.