List otwarty Aggera do kibiców Liverpoolu

fot. Transfery.info
Maciej Wdowiarski
Źródło: Liverpool ECHO

Daniel Agger przeniósł się niedawno z Liverpoolu do Brøndby, ale nie obeszło się bez pożegnania z kibicami LFC. Duńczyk wystosował do nich list otwarty.

Po ośmiu latach spędzonych na Anfield Agger wraca do Kopenhagi (WIĘCEJ). Jak wielokrotnie powtarzał, Liverpool jest w jego sercu (świadczy o tym chociażby tatuaż na dłoni - YNWA czyli skrót od motta LFC "You'll never walk alone"). Teraz Duńczyk postanowił pożegnać się z oddanymi fanami, którzy wspierali go przez lata gry dla "The Reds".

- Liverpool był częścią mojego życia, razem z rodziną mieszkaliśmy tu tak długo, że decyzja o opuszczeniu tego miejsca była ekstremalnie trudna. Chciałbym zacząć od tego, że kibice nieprzerwanie mnie zaskakiwali. Odkąd pojawiła się plotka o transferze, zalała mnie fala wiadomości, w których życzono mi pomyślności w przyszłości, i to nie tylko od fanów Liverpoolu, ale z całego świata - pisze Agger.

- Moja rodzina i ja zawsze czuliśmy wasze wsparcie, to naprawdę coś wyjątkowego. To był niesamowity przywilej reprezentować barwy tego klubu, jestem dozgonnie wdzięczny czego się nauczyłem grając tutaj. Kiedy dołączałem do Liverpoolu byłem młodym, 21-letnim chlopakiem, który miał przed sobą wiele nauki. Klub pomógł mi dorosnąć i stać się mężczyzną, którym jestem dzisiaj. Jestem dumny z tego kim się stałem, i nie wyobrażam sobie, by było tak samo bez tego wspaniałgo czasu spędzonego na Anfield - można przeczytać dalej w liście.

- To był dla mnie honor żyć w tym mieście, a moje wspomnienia będą z pewnością niezapomniane. Wreszcie chciałbym życzyć klubowi wszystkiego co najlepsze w sezonie obecnym i w kolejnych. Będę was wspierał na każdym kroku waszej drogi. You'll never walk alone - zakończył Agger.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Szykuje się wielki powrót do Górnika Zabrze?! „Lukas Podolski o nim pamięta” Juventus wybrał nowego trenera. „Nie ma innej alternatywy” Wojciech Szczęsny z transferem?! Wszystko jasne Odrzuciła go Legia Warszawa, teraz jest nadzieją Lecha Poznań. „Ma przed sobą wielką przyszłość” Gonçalo Feio „wynalazł” go dla Legii Warszawa?! „Może nam pomóc zdobywać bramki” Mauricio Pochettino nie wytrzymał podczas meczu Chelsea. „Co to ku**a jest?!” Transfery - Relacja na żywo [28/04/2024]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy