Liverpool: Jürgen Klopp zareagował na transferowe doniesienia. „Trafiliście pod zły adres”

fot. sbonsi / Shutterstock.com
Piotr Różalski
Źródło: Sky Sports

Podczas konferencji prasowej przed 17. kolejką Premier League trener Jürgen Klopp prześmiewczo zareagował na plotki dotyczące zakontraktowania Jude'a Bellinghama już w styczniu.

„The Reds” to jedna z ekip znajdująca się na czele stawki wielkiego wyścigu o niezmiernie utalentowanego reprezentanta Anglii. Prognozy wskazują, że interesanci muszą wyłożyć grubo ponad 100 milionów euro, aby doczekać się podpisu zawodnika Borussii Dortmund.

Za równorzędnego rywala w walce o 19-latka uznaje się Real Madryt. W dalszej kolejności wymienia się również Manchester City i Chelsea.

Klopp został zapytany przez jednego z dziennikarzy o możliwości nawiązania współpracy z jednym z najlepiej zapowiadających się graczy środka pola na świecie już w następnym miesiącu. Szkoleniowiec wspomniał o tym krótkim zdaniem.

– Nie jestem odpowiednią osobą, która może udzielić odpowiedzi na to pytanie – odparł.

55-latek zapewnił z kolei, że klub ogólnie jest przygotowany na realizację celów zakupowych.

– Zawsze mamy jasność, jakiego rodzaju pomysły mamy do urealnienia, czego potrzebujemy w pierwszej kolejności. Cała reszta całkowicie nie leży w naszych rękach. Zawsze pracujemy nad tym, co mamy, co jest w naszym zasięgu. To się nie zmieni.

– Nie wiem, ile potrzeba pieniędzy na nasze potrzeby, ale nie jestem przeciwko inwestowaniu. Zobaczymy, co przyniesie przyszłość. Nadal jestem przekonany, że czekają nas dobre czasy.

– W tym momencie musimy przeanalizować naszą sytuację. Nic nie ruszy do przodu bez przyszłych inwestycji – podsumował.

Niemiec nawiązał oczywiście do niepewnej sytuacji ze statusem właściciela. Członkowie Fenway Sports Group wyczekują odpowiednich ofert za pozyskanie udziałów w Liverpoolu. Jednym z głównych powodów, dla których Amerykanie postanowili wystawić klub na sprzedaż, była chęć partycypacji w projekcie Superligi. To nie spodobało się kibicom „The Reds”.

Już 26 grudnia wicemistrz Anglii wznowi walkę o ligowe punkty z Aston Villą.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Kamil Grosicki po porażce w finale Pucharu Polski Euforia trenera Alberta Rudé. Śpiewał razem z całą trybuną kibiców Wisły Kraków [WIDEO] Prezes Pogoni Szczecin krótko po przegranym finale Pucharu Polski. „Niech udadzą się na emeryturę, niepłatną” To piłkarze Pogoni Szczecin usłyszeli od kibiców po przegranym finale Pucharu Polski „Duży błąd sędziów”. Chodzi o akcję bramkową Wisły Kraków w finale Pucharu Polski Wisła Kraków chciała bardziej. Puchar Polski dla „Białej Gwiazdy” [WIDEO] Piłkarski kryminał w wykonaniu zawodnika Pogoni Szczecin. To będzie mu długo wypominane [WIDEO]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy