Maciej Skorża chce piłkarza Lecha Poznań, ale nie tylko on

fot. Marta Badowska / PressFocus
Mateusz Michałek
Źródło: Piotr Koźmiński [SportoweFakty.wp.pl]

Drogi João Amarala i Lecha Poznań zapewne rozejdą się tego lata, ale wciąż nie wiadomo, dokąd uda się Portugalczyk.

Kontrakt łączy João Amarala z Lechem Poznań do połowy 2024 roku, ale zakończenie współpracy między stronami już tego lata jego bardzo prawdopodobne. „Kolejorz” chciałby zarobić coś na ofensywnym pomocniku, co nie ułatwi znalezienia mu nowego klubu. Zainteresowanie jednak jest.

Piłkarza w szeregach Urawa Red Diamonds widzi Maciej Skorża, o czym Piotr Koźmiński ze SportoweFakty.wp.pl informował już jakiś czas temu. 31-latek znakomicie spisywał się w Poznaniu pod wodzą tego trenera w mistrzowskim sezonie 2021/2022, w którym zdobył 14 bramek i zanotował osiem asyst w Ekstraklasie.

Amaral może trafić pod skrzydła polskiego szkoleniowca w Japonii, ale dziennikarz zaznacza, że nie jest to jeszcze przesądzone.

Zawodnik ma inne opcje, w tym przenosiny do Crvenej zvezdy. Mistrz Serbii zagra w fazie grupowej Ligi Mistrzów.

Do tego dochodzi zainteresowanie jego osobą ze strony Vitórii Guimâraes oraz FC Famalicão. W ostatnim sezonie zajęły one szóste i ósme miejsce w tabeli portugalskiej ekstraklasy.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Pierwsze trofeum od 89 lat. Zasłużony klub tworzy nową historię Marco Reus prowadzi rozmowy z nowym klubem Marek Papszun sensacyjnym kandydatem na selekcjonera reprezentacji. Przed nią dwa wielkie turnieje OFICJALNIE: Wisła Kraków z licencją na grę w europejskich pucharach OFICJALNIE: Lechia Gdańsk bez licencji na grę w Ekstraklasie Dawid Szwarga: Doszło do rozwodu, a nadal mieszkamy razem Raków Częstochowa wybrał nowego trenera. „Jest już zgoda i porozumienie”

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy