Jeremie Frimpong już latem był łączony z przenosinami do Premier League, a wtedy mocno zabiegał o niego Manchester United. Ostatecznie jednak do transakcji nie doszło, bo Anglicy uznali, że inne pozycje są bardziej priorytetowe.
Bardzo możliwe jednak, że temat wkrótce wróci, o czym zresztą pojawiły się informacje w ostatnim czasie. W razie przenosin na Old Trafford Holender mógłby stanowić alternatywę dla Diogo Dalota. Należy jednocześnie dodać, że jego przyszłość nadal nie jest znane.
Na ten moment brak jednak pewności, czy 21-latek rzeczywiście zamieni Bayer Leverkusen na Manchester United. Tym bardziej że do gry o usługi tego gracza włącza się Chelsea - twierdzi Ekrem Konur.
Do dyspozycji Grahama Pottera są wprawdzie Reece James oraz César Azpilicueta, jednak o pierwszego z nich zabiega Real Madryt, a drugi ma już swoje lata. Być może zatem przychodzi odpowiedni moment, by wpuścić na tę pozycję trochę świeżości?
Sam Frimpong znajduje się obecnie w bardzo dobrej formie. Spisuje się dobrze nie tylko na krajowym podwórku, ale też w Lidze Mistrzów.
W tym sezonie 21-latek rozegrał łącznie w barwach Bayeru Leverkusen 17 meczów. W tym czasie strzelił pięć bramek, a do swojego dorobku dorzucił jeszcze dwie asysty. Umowę ma ważną do 30 czerwca 2025 roku.