Drużyna Norwega ma problemy z wykańczaniem akcji i w sześciu spotkaniach zgromadziła zaledwie osiem trafień. Latem Old Trafford opuścił nominalny snajper Romelu Lukaku, lecz nie udało się pozyskać jego następcy. Nie oznacza to jednak, że nie było starań. Na celowniku znajdował się między innymi Mario Mandžukić, który wciąż znajduje się na liście transferowej Juventusu. To działa z kolei dla „Czerwonych Diabłów” jak zaproszenie do dalszych rozmów.
„The Athletic” informuje, że Manchester United zabiegał o Chorwata pod koniec angielskiego okna transferowego, ale nie udało się dopiąć rozmów na czas. Napastnik nie przepada za zmianami klubów na ostatnią chwilę, co utrudniło później również jego przeprowadzkę do Paris Saint-Germain. Tym razem jest jednak zdecydowany, że transfer do Premier League może być dla niego doskonałym rozwiązaniem.
Portal twierdzi, że aktualnie gracz „Starej Damy” jest jednym z zimowych priorytetów dla menedżera. Ten zdaje sobie sprawę, iż Mandžukić ma już swoje lata, dlatego chce go pozyskać z myślą o sześcio- lub 18-miesięcznej współpracy. To nie przeszkadza 33-latkowi, który chce spróbować swoich sił w lidze angielskiej.
Urodzony w Slavonskim Brodzie piłkarz jest ulubieńcem kibiców Juventusu, lecz aktualnie nie ma większych szans w walce o skład, ponieważ trener Maurizio Sarri woli stawiać w ataku na Cristiano Ronaldo w parze z Gonzalo Higuaínem lub Paulo Dybalą. W poszukiwaniu gry Mandžukić miał się przenieść do Kataru, lecz rozmowy zakończyły się niepowodzeniem, najprawdopodobniej ze względu na poważne zainteresowanie Manchesteru United.
Solskjær jest zdeterminowany i wystosuje ofertę w styczniu. Na razie trudno powiedzieć czy snajper mógłby liczyć na regularne występy w wyjściowej jedenastce, ale może się przydać Norwego w roli mentora dla młodszych graczy, których w Manchesterze United jest pod dostatkiem. Jego doświadczenie ma pomóc w przywróceniu zespołu na właściwe tory.