29-letni golkiper od trzech lata gra w „Blaugranie”. W tym czasie wystąpił jednak tylko w 28 spotkaniach, w których 13 razy zachowywał czyste konto. Jest to spowodowane tym, że Marc-André ter Stegen ma zapewnione miejsce w podstawowym składzie i tylko w pucharze krajowym zwykle siada na ławce rezerwowych.
Pomimo tego były zawodnik Ajaksu jest pierwszym bramkarzem reprezentacji Holandii i to sprawia, że chciałby znaleźć klub, który zapewniłby mu częstszą grę. Barcelona zdążyła zareagować już na plany Jaspera Cillessena i postanowiła skontaktować się z André Onaną. W przypadku odejścia 29-latka, Katalończycy ruszą po swojego wychowanka.
Tymczasem „Marca” poinformowała, że obecny klub Holendra jest skłonny na pewne ustępstwa w kwestii kwoty potencjalnego transferu. Pomimo klauzuli wykupu o wartości 60 milionów Barcelona może obniżyć swoje żądania do 45 milionów euro.
W przeszłości bramkarz „Dumy Katalonii” łączony był z przenosinami m.in. do Romy, Evertonu czy Liverpoolu.