Kwestia przyszłego selekcjonera reprezentacji Polski wciąż nie została rozwikłana. Paulo Sousa rozwiązał w grudniu 2021 roku kontrakt z Polskim Związkiem Piłki Nożnej i bezpośrednio po tym ogłoszono go nowym szkoleniowcem brazylijskiego Flamengo. Prezes Cezary Kulesza działa od tego czasu w kwestii znalezienia jego następcy.
Wśród kandydatów wymieniano już zarówno trenerów z krajowego podwórka, jak i tych zagranicznych. Do siedziby PZPN-u zgłaszają się kolejni szkoleniowcy, którzy są chętni podjęcia pracy w polskiej reprezentacji.
Kołtoń poinformował we wtorek, że gotowość do objęcia stanowiska selekcjonera kadry zgłosił Szwajcar Marcel Koller.
„Na biurku Cezarego Kuleszy wylądowało kolejne nazwisko: Marcel Koller, Szwajcar z sześcioletnim doświadczeniem w reprezentacji Austrii” – napisał Kołtoń na Twitterze.
61-latek całą swoją piłkarską karierę spędził w rodzimym Grasshopper. Zakończył ją w 1996 roku i później podjął pracę trenera. Zajmował się między innymi FC Köln, VfL Bochum i FC Sankt Gallen.
Koller ma za sobą również doświadczenie w pracy reprezentacyjnej. W latach 2011-2017 opiekował się kadrą Austrii. Udało mu się wprowadzić ją na mistrzostwa Europy w 2016 roku, gdzie odpadł w fazie grupowej.
Nazwisko nowego selekcjonera Polaków powinniśmy poznać w przyszłym tygodniu.
Będzie on miał za zadanie przygotować drużynę do marcowych spotkań barażowych. W przypadku zwycięstwa z Rosją o awans na Mistrzostwa Świata w Katarze powalczy z wygranym pary Szwecja – Czechy.