Mateusz Lis na celowniku tureckiego giganta

fot. FotoPyK
Sebastian Janus
Źródło: Fanatik

Mateusz Lis, który dotychczas reprezentował barwy Altay SK, znalazł się na celowniku Galatasaray – informuje turecki „Fanatik”.

Mateusz Lis opuścił Polskę latem 2021 roku. Wisła Kraków zarobiła na jego transferze 700 tysięcy euro, czym odrobiła sobie z nawiązką wydane wcześniej 500 tysięcy złotych.

24-latek błyskawicznie wywalczył sobie miejsce w pierwszym składzie Altay. W trwającym sezonie wystąpił we wszystkich 23 ligowych meczach. Pomimo zachowania zaledwie dwóch czystych kont, wypracował sobie renomę solidnego bramkarza.

Jego obecnemu klubowi poważnie grozi spadek z tureckiej ekstraklasy, bowiem do bezpiecznego miejsca traci osiem punkt. Sam Lis może jednak nie odczuć tej goryczy, gdyż zainteresował się nim Galatasaray.

22-krotny mistrz Turcji zawodzi w obecnych rozgrywkach i na ten moment zajmuje zaledwie 15. lokatę. Na porażki w czterech minionych spotkaniach wpływ miała kontuzja bramkarza Fernando Muslery. To właśnie Lis miałby zostać tymczasowym następcą Urugwajczyka.

Galatasaray zaoferowało za Polaka półtora miliona euro. Altay natomiast nie jest skłonne rozstawać się z podstawowym golkiperem i oczekuje miliona euro więcej. Negocjacje w tej sprawie wciąż trwają.

Lis przez długi czas musiał udowadniać swój potencjał na poziomie Ekstraklasy. Jego początki w Wiśle Kraków były trudne, a on sam nie ustrzegał się prostych błędów. Po czasie zdołał jednak się rozwinąć i wyrósł na jednego z lepszych bramkarzy całej ligi.

W barwach Wisły Kraków rozegrał w sumie 70 spotkań i 17 razy zachowywał czyste konto.

Wcześniej reprezentował barwy Rakowa Częstochowa i młodzieżowych drużyn Lecha Poznań.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery Marek Papszun ze wzmocnieniem z Lecha Poznań?! W 2030 roku chce zostać prezydentem! Zdobył z Wisłą Kraków mistrzostwo Polski Borussia Dortmund bliżej upragnionego finału Ligi Mistrzów. PSG zmuszone odrobić straty w rewanżu [WIDEO] „Xabi Alonso chciałby poprowadzić te kluby” Kosztował 15 milionów euro, teraz PSG nie wie, co z nim zrobić „Wrócę do FC Barcelony po sezonie” Liga Mistrzów: Składy na Borussia Dortmund - PSG [OFICJALNIE]

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy