Media: Juventus zaklepuje przyszłoroczny transfer

fot. Transfery.info
Rafał Bajer
Źródło: La Gazzetta dello Sport

Emre Can wciąż może trafić do Juventusu.

„Stara Dama” niemal przez całe lato starała się o pozyskanie środkowego pomocnika i reprezentant Niemiec był jednym z głównych kandydatów do wzmocnienie mistrzów Włoch. Po wielu zwrotach akcji z transferu nic nie wyszło, a do Turynu ostatecznie zawitał Blaise Matuidi. „La Gazzetta dello Sport” twierdzi jednak, że wcale nie oznacza to, iż Can nie zagra w Juventusie.

Kontrakt 23-latka wygasa po sezonie, a to oznacza, że już od stycznia będzie on mógł bez przeszkód rozmawiać z zainteresowanymi klubami na temat wolnego transferu. Wydaje się jednak, że konkurencję wyprzedzili „Bianconeri”. Turyńczycy prowadzili zaawansowane rozmowy w sprawie pomocnika „The Reds” i widząc, że jego transfer tego lata będzie trudny do zrealizowania, postarali się, by piłkarz trafił do Włoch w przyszłym roku.

Dziennik informuje, że pomocnik dał Juventusowi słowo, że po sezonie dołączy do zespołu Massimiliano Allegriego na za zasadzie wolnego transferu. W ten sposób może się ziścić czarny scenariusz zakładany przez Jurgena Kloppa, który był sfrustrowany, iż sprawa przedłużenia kontraktu Cana nie została rozwiązana wcześniej. Choć przyszłość wychowanka Bayernu Monachium pozostaje niepewna, menedżer nie waha się korzystać z jego usług. Piłkarz zagrał już w trzech spotkaniach trwającego sezonu, w których zdobył dwie bramki i zaliczył jedną asystę.

Mimo rzekomego porozumienia „Juve” może mieć podstawy do obaw. Przypomnijmy, że w styczniu zeszłego roku Axel Witsel również był już po słowie z „Bianconerimi”. Do transferu ostatecznie jednak nie doszło, ponieważ Belg w ostatniej chwili zmienił decyzję i wybrał lukratywną ofertę z Chin.

Zobacz również

Zobacz ostatnie transfery „To wstyd! Sędzia podszedł po meczu i...”. Gwiazdor Bayernu Monachium ujawnia Nieoczekiwany bohater Realu Madryt. Jego transfer będzie wart... 1,5 miliona euro Skandal czy jednak słuszna decyzja?! Szymon Marciniak w ogniu krytyki po półfinale Ligi Mistrzów Szymon Marciniak niemal w mundialowej formie w półfinale Ligi Mistrzów. „Topowi piłkarze świata nawet nie mają odwagi się z nim kłócić” Spektakularny comeback Realu Madryt! Znów to zrobili: od 0-1 do 2-1 [WIDEO] Niels Frederiksen osamotniony w Lechu Poznań?! Girona finalizuje pierwszy letni transfer

Najnowsze informacje

Ekstra

Ekstra

Nasi autorzy