Ofensywny pomocnik przyszedł na świat w Świnoujściu, ale swoją piłkarską karierę rozpoczynał i kontynuuje na Wyspach Owczych z małym epizodem związanym z pobytem w Widzewie Łódź w drugiej połowie 2018 roku.
24-letni zawodnik czuje się świetnie i znakomicie odnajduje w farerskich rozgrywkach. Dlatego skorzystał z przysługującego mu prawa do ubiegania się o duński paszport, co umożliwi mu następnie otrzymanie obywatelstwa kraju, w którym występuje obecnie w barwach B36 Tórshavn.
Michał Przybylski liczy na szybkie załatwienie stosownych formalności, ponieważ zdradził w rozmowie z Jakubem Pobożniakiem ze Sport.TVP.pl, że żywi nadzieję na zaliczenie występu przeciwko reprezentacji Polski w eliminacjach Mistrzostw Europy.
„Biało-Czerwoni” zmierzą się w nich z Wyspami Owczymi w dniach 7 września i 12 października 2023 roku.
- Jestem tu od małego, przeszedłem wszystkie szczeble edukacji, płynnie mówię po farersku. Jakby nie patrzeć, taki ze mnie mały Farer. Dostaję zapytania, jak wygląda moja sytuacja z paszportem, mam „cynk” od kolegów, że są na mnie zdecydowani, że zawodnicy też sugerują, żeby mnie powołać. Próbowałem pytać federacji, czy można przyspieszyć procedurę, czy jakieś pismo od nich by nie pomogło. I gdyby decydowano u nas, zapewne by to pomogło, ale o obywatelstwie decyduje duński rząd. Liczę na to, że ten paszport wkrótce dostanę i że formą udowodnię, że zasługuję na miejsce w składzie - powiedział ofensywny pomocnik.
- Gra dla reprezentacji Wysp Owczych to moje marzenie. Gdy byłem mały, podawałem piłki na meczach kadry i już wtedy tego chciałem. Najlepsi przyjaciele grają w reprezentacji, chciałbym do nich dołączyć - dodał Przybylski.
24-letni piłkarz wystąpił w 27 spotkaniach w bieżących rozgrywkach dla B36 Tórshavn, strzelając w nich dwanaście goli i zaliczając pięć asyst.
Cały wywiad Jakuba Pobożniaka z Michałem Przybylskim możecie przeczytać na stronie Sport.TVP.pl.